Czy język niemiecki jest trudny?

Czy język niemiecki jest trudny?

Pytanie dotyczące trudności języka niemieckiego zadaję wielu osobom, które mają doświadczenie w nauce co najmniej dwóch języków obcych. Wnioski nie są jednoznaczne, jednak gdybym miała odpowiedzieć na to pytanie powiedziałabym, że niemiecki jest średnio trudny i wiem, że wielu z Was będzie miało odmienne zdanie. Dlaczego tak się dzieje? Dlaczego nauka języka niemieckiego jednym przychodzi z łatwością a inni dostają gęsiej skórki na samą myśl o brzmieniu tego języka?

Co Was odstrasza?

Boimy się najbardziej tego co nieznane. Boimy się porażki, którą możemy ponieść podejmując się nowego wyzwania. Zanim w ogóle zaczniemy uczyć się jakiegokolwiek języka obcego mamy już o nim pewne wyobrażenia. Ba. Wielu z Was ma już wyrobione zdanie na temat języka, którego jeszcze nie poznało. Dzieje się tak za sprawą zasłyszanych opinii i doświadczeń innych osób, które niekoniecznie muszą się powtórzyć w Waszym przypadku.

Początkującym naukę języka niemieckiego trudność sprawiają długie niemieckie wyrazy, składające się z wielu rzeczowników. Dzieje się tak dlatego, że na początku nasze słownictwo językowe jest jeszcze ubogie, więc trudno nam  rozpoznać poszczególne wyrazy, a co za tym idzie, mamy trudności nie tylko w zrozumieniu tego dziwnego tworu językowego, ale i trudności z jego wymową.

Słówko składające się z 31 znaków:

die Nahrungsmittelunverträglichkeit – nietolerancja pokarmowa

Nahrungsmittel – żywność, artykuły spożywcze  Unverträglichkeit – niestrawność, nietolerancja

Kłopotliwe okazują się również rodzajniki niemieckie, które często wskazują na inny rodzaj rzeczownika, niż ten, który w języku polskim jest dla nas oczywisty. Niestety nie mam dla Was pocieszających wieści. Wiem z doświadczenia, że wieloletnie obcowanie z językiem wcale nie gwarantuje sukcesu w opanowaniu niemieckich rodzajników. Niemniej nigdy nie zdarzyło mi się, żeby poprzez użycie błędnego rodzajnika nastąpiło nieporozumienie w komunikacji.

Kolejnym czynnikiem wpływającym na postrzeganie języka niemieckiego jako trudnego jest deklinacja przymiotników. Narzekacie często na końcówki, których trzeba nauczyć się na pamięć. Na tabelki, które mają Wam służyć pomocą, a zamiast tego powodują opory w mówieniu, bo nie pamiętacie, którym schematem odmiany macie się kierować. Rozumiem. Na początku tabelki mogą przeszkadzać. Trzeba się ich po prostu nauczyć na pamięć. Raz. W kolejnym etapie utrwalać przyswojoną wiedzę i wierzcie mi, raz wyuczone schematy odmiany przymiotników, zostaną Wam w głowie na lata, jeżeli będziecie używać języka niemieckiego na bieżąco oczywiście.

Co Was zachęca?

Dla wielu z Was wymowa języka niemieckiego należy do łatwych, szczególnie dla tych, którzy mają porównanie z językiem francuskim, czy angielskim. W języku niemieckim większość głosek wymawia się jak w języku polskim. Zasady dotyczące wymowy samogłosek są jasno określone i poza nielicznymi wyjątkami nie podlegają zmianom. Język niemiecki czyta się więc według wielu z Was bardzo łatwo.

Cztery przypadki to kolejny czynnik, wpływający na ocenę stopnia trudności języka niemieckiego jako łatwego. Od mianownika do biernika – odmiana rzeczownika przez przypadki, porównywana przez Was często do wzorów matematycznych. Łatwa do zapamiętania i wykorzystania w praktyce, pod warunkiem, że uczeń jest w stanie poprawnie określić przypadek, w którym dany rzeczownik powinien zostać odmieniony. Mój ulubiony sposób na naukę odmiany przez przypadki, to zadawanie sobie pytań pomocniczych: kto? co?, kogo? co?, komu? lub czemu? Spróbujcie sami.

Składnia zdania niemieckiego, w której każda część zdania ma swoje określone miejsce jest schematyczna i logiczna. Dzięki temu nie pozostawia dużego manewru do popełniania błędów. Osobom, które mają trudności ze zrozumieniem dłuższych zdań w języku niemieckim, radzę, aby najpierw odszukały i przetłumaczyły czasownik, później związany z nim podmiot, a dopiero później tłumaczyły resztę zdania.

Deutsche Sprache, schwere Sprache

Język niemiecki będzie dla Polaków  na pewno prostszym językiem, niż np. język węgierski, który pochodzi z innej grupy językowej. Na podstawie własnych doświadczeń śmiało mogę stwierdzić, że Polacy mieszkający w krajach niemieckojęzycznych lepiej posługują się językiem niemieckim, niż np. Turcy, Włosi, czy Rumuni.

Język, którego uczymy się ma służyć efektywnej komunikacji. Wierzcie mi, jeszcze nie słyszałam, żeby ewentualnie źle odmieniona końcówka przymiotnika była przeszkodą w porozumieniu się. Uważam, że obojętnie o jaki język chodzi, ważne jest opanowanie podstaw, na których później będziemy bazować i które z czasem będziemy rozwijać. Progress not perfection – czyli postęp jest ważniejszy, niż perfekcja. Doświadczam codziennie na sobie, w różnych dziedzinach życia i zastanawiam się, jak idzie Wam postęp w nauce języka niemieckiego?